Za stroną FRONDA.pl
„Zadaje
się z brudnymi rybakami i motłochem, jada z grzesznikami i
prostytutkami. Lubi robić psoty pojawiając się w niespodziewanych
miejscach. Śmieje się władzy w twarz. Zamienia wodę w wino i płacze
samotnie w ogrodzie. Był w najciemnijeszych miejscach i dotknął
nietykalnego. Jest najświętszą osobą we wszechświecie”- pisze autor
książki „Piękny banita” o…Jezusie z Nazaretu.
Autorem
książki jest John Eldredge, założyciel i dyrektor "Ransomed Heart
Ministry", znany amerykański pisarz, autor światowego bestselleru
„Dzikie serce”. W swojej nowej książce przedstawia Jezusa w inny sposób
niż przyzwyczaili nas do tego „biografowie” Syna Bożego. Jego Jezus to
bardziej przyjaciel grzeszników niż „Boski introwertyk”- jak reklamuje
jego pracę jeden z krytyków. „Czytając Dobrą Nowinę i wyłączać z tego
osobowość Jezusa, jest jak oglądanie telewizji z wyłączonym dźwiękiem”-
pisze autor.
“Próbowałem
kochać tylko Boskiego Jezusa. Jednak ujrzałem naturę, oceany, burze i
całe to fenomentalne bogactwo świata, które zawiera wiele humanizmu”-
mówi w wywiadzie dla The Christian Post. Pisarz podkreśla, że humanizm
Jezusa i ludzki wymiar jego dobroci jest czymś w czym można się
zakochać. Eldredge podkreśla, że najbardziej z Nowego Testamentu
inspiruje go Ewangelia Św. Jana, gdzie poznajemy Jezusa takiego jakim go
znali apostolowie i autor Ewangelii św. Jan.
Ł.A/The Christian Post
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz